 Wysłany: Sob 19:18, 14 Paź 2006 Temat postu: |
|
| walniesz te fotki z dzisiaj? xD
dzisiaj byl jeszcze lepszy wygar xDxD |
|
| Wysłany: Pią 20:05, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
no oczywiście, że fajnie  |
|
| Wysłany: Pią 19:31, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
widze że się fajnie bawiliście  ;0; |
|
| Wysłany: Pią 14:13, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
| ja ciee. skad masz to moje zdjęcie ? xD ( wygladam jak dałn ) ;p
ja chce dzisiaj jeszcze raz !! plX xD |
|
| Wysłany: Czw 22:09, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
| ;D fajnie mieliście. | |
| Wysłany: Czw 21:46, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
| spoko,spoko!!!Powiem,że lepsze jaja niż ta bomba xD | |
| Wysłany: Czw 20:52, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
| no właśnie, Pixel.
trzeba, trzeba... tylko kiedy? ;> |
|
| Wysłany: Czw 20:49, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
no nie powiem ciekawe fotki musimy to powtórzyć bankowo   |
|
| Wysłany: Czw 20:30, 12 Paź 2006 Temat postu: kolejna fotoopowieść z 12 października. |
|
| W rolach głównych :
- Nataluszka - Domiś - Mikos - Keczi - Kicaj - Edosz - Majewka. W rolach mniej głównych : - Dedo - Piksel - Bzyk otóż... zaczęło się tak : 
byliśmy wszyscy u mnie i gadaliśmy o niczym. xD 
Gdy wyszliśmy ode mnie to szybko biegliśmy przez moją ulicę, żeby mój pies nas nie dogonił. 
gdy doszliśmy do końca ulicy zwolniliśmy i szliśmy już lekkim krokiem. xD 
wyraźnie było widać radość Mikosa
nawet Majewki nie zabrakło!;* 
oczywiście Edosz i Majewka musieli rozwiązać swoje "sprawy" xD 
postanowiliśmy pójść po Deda... 
...jednak on nie był zadowolony z naszej wizyty 
Mikos i Nataluszka bawili się na placu zabaw WYŚMIENICIE;* 
...jednak najlepiej bawił się Edosz, który został zakręcony przez Deda na karuzeli
...szkoda tylko, że tak szybko mu się znudziło i musiał się położyć na ziemi z mózgotrzepem pokaruzelowym.
nawet Majewka znalazł coś dla siebie!;* 
poszliśmy też odwiedzić Pixela ;*
Dedo i Kicaj lansują się po mieście;*** 
musieliśmy oczywiście też pożulić pod sklepem
jednak niedługo później poszliśmy z powrotem
oczywiście SZU przez pole! jak najszybciej;* 
szliśmy w stronę mojego domu... 
...bo Mikos niestety musiał już jechać
oczywiście go pożegnaliśmy... 
Pixel zaproponował, aby iść po Bzyka
no i niedługo później byliśmy już u Bzyka;* 
Wszyscy razem, tylko bez Kicaja - bo ktoś w końcu musiał robić zdjęcie
no i znowu przez pola xD czyżbyśmy chcieli być rolnikami? xD 
Dedo gwałcił Edosza na cmentarzu poewangelickim;* 
no i na koniec Pixel i Bzykuś ;*
no więc było pięknie, co nie?
;********** kocham was i wiem, że wy mnie też;* KOMENTOWAĆ, ale już! [/url] |
|